Jak naprawdę wygląda życie w czarodziejskim świecie?

ODPOWIEDZ
Wiek:
99
Data:
31 paź 1919
Genetyka:
Czarodziej
Krew:
Ród szlachecki
Zdrowie:
100
Zawód:
Architekt
Pozycja w quidditchu:
trener
Różdzka:
czarna różdżka
Zamożność:
dementorus totalus
Stan cywilny:
wolny dementor
Architekt Hogwartu
Posty: 755
Rejestracja: 28 mar 2023, 12:43

Jak naprawdę wygląda życie w czarodziejskim świecie?

1. Przede wszystkim, młodzi czarodzieje mają głęboko zakorzenioną potrzebę sprawdzenia się. Nie powinno więc nikogo dziwić, że można spotkać nastolatka w dzikim miejscu walczącym z armią Czerwonych Kapturków czy ujarzmiającego Jadowitą Tentaktulę. Każdy czarodziej ma wewnętrzną potrzebę samodzielności i testowania swoich wzrastających umiejętności!

2. Rodzice młodych czarodziejów, w większości przypadków, nie dmuchają ani nie chuchają na młodzież, choć przestrzegają, że pewne rejony nie są dla nich bezpieczne. Czy to powstrzymuje kogoś, kto włada magią? Nic z tego! Tam gdzie można się wykazać tam można spotkać czarodzieja w każdym wieku. Każdy czarodziej wie, że obok nauki musi iść praktyka. Pojedynki czarodziejskie nie zawsze są efektem kłótni a jedynie zdrową rywalizacją. Od małego czarodzieje uczą się jak sobie radzić i jak sprostać konsekwencjom swoich czynów.

3. Każdy czarodziej chociaż raz usłyszy aby dbał o swoją kondycję fizyczną. Czarodzieje nie polegają tylko na różdżkach. Uczą się szybkości, zwinności, pływania, wspinaczki, uników. Różdżka jest przedłużeniem ręki czarodzieja jeśli jednak będzie uszkodzona to trzeba polegać na swoich nogach i wydolności oddechowej.

4. Latanie na miotle nie jest tylko domeną sportową. Pójdź do Hogsmeade i przyjrzyj się jak czterdziestoletni czarodziej z cylindrem na głowie i teczką wsiada na swoją Kometę i śmiga do pracy w Ministerstwie Magii.

5. Eliksir wiggenowy jest powszechny i bardzo pożądany. Potrafi szybko postawić na nogi lecz czarodzieje cały czas zapominają o najważniejszym: zbyt duża ilość alchemii podana w krótkim czasie wiąże się z powikłaniami zdrowotnymi. To tak jakbyś przedawkował leki (nie wspominając o popijaniu alkoholem). Należy z tym uważać i zaopatrzyć się chociażby w czar tworzący bandaż.

6. Czary lecznicze są trudne i złożone. Potrzeba wiele pracy aby je opanować. O ile większość z nich wyleczy Cię natychmiastowo tak pozostała reszta czarów podstawowych (osób bez kwalifikacji zawodowych) ma służyć ustabilizowaniu i utrzymaniu przy życiu. Naprawdę wierzysz, że uda Ci się zatamować krwotok wewnętrzny bez ukończenia studiów uzdrowicielskich? Co ważne: ranę musisz widzieć. Nie można leczyć z na oślep bo jeszcze zaszkodzisz.

7. Czarodzieje mają większą odporność na ból i na choroby. Magia wzmacnia ich organizmy dlatego czarodziej po uderzeniu się w głowę dostanie mroczków a mugol trafi do szpitala ze wstrząsem. To jednak nie oznacza, że są wybitnie wytrzymali i że nie dosięgnie ich pospolity katar, jeśli nieustannie będą wystawiać na próbę swój układ odpornościowy.

8. Teleportacja męczy. Jeśli myślisz, że możesz przenieść się deportacją do sąsiedniego miasta na sam szczyt wieży to lepiej abyś był wysportowanym trzydziestoletnim mężczyzną, bo inaczej zemdlejesz. Teleportacja służy przenosinom na określone dystanse. Pamiętaj, że ten sposób przenoszenia się wpędza Twoje ciało w liczne wibracje, jest głośne i nie sposób go nie usłyszeć. Pamiętaj, że rozszczepienie to nie są bajki a wyleczenie takowego jest bolesne i długotrwałe. Na większe dystanse korzystaj z bezpiecznej sieci Fiuu bądź zezwolonych przez Ministerstwo Magii świstoklików. Oprócz tego do dyspozycji masz miotły, pociągi i ewentualnie latające motocykle i samochody.

9. Czarna magia w głównej mierze ma zadawać ból i nieść śmierć. Ilekroć się o nią ocierasz możesz odczuć jak wpływa na Twoje ciało i charakter. W przypadku osób rozpoczynających swoją zagładę przygodę z czarną magią - może pojawiać się rozdrażnienie, nerwowość, trudności z koncentracją, wybuchowość, determinacja, zadziorność, mściwość, zimne poty, blade usta, rozszerzone źrenice a nawet zapach popiołu. Używasz magii przeciwnej do tej z którą się narodziłeś więc jeśli myślisz, że możesz użyć Cruccio bez żadnych efektów ubocznych to jesteś w błędzie. Potrzeba wiele treningu i samozaparcia, aby oswoić swoje ciało z przeklętą magią i przestać ją fizycznie oraz mentalnie odczuwać. Pamiętaj też, że nawet jeśli uda Ci się sprowadzić śmierć i posłuszeństwo Zaklęciami Niewybaczalnymi na zwierzę to nie znaczy, że nawet minimalnie powiedzie Ci się z człowiekiem. Do tych czarów potrzeba dużej siły magicznej. Czternastolatek choćby się wysilał to nie zabije tym czarem. Nie ma na to szans.

10. Różdżka skupia Twoją moc, jest katalizatorem który znacznie ułatwia rzucanie czarów. Wiedz jednak, że drobne przejawy magii nie potrzebują dzierżenia różdżki. Mieszaj herbatę bez dotykania łyżki, zgaś świece ledwie skinieniem, zatrzymaj wylewający się na pergamin atrament, wyciągasz rękę po przedmiot i brakuje Ci dosłownie kilka cali aby sięgnąć? Przecież przedmiot sam wskoczy Ci do ręki. Trzymasz w dłoni kamyk? Patrz, jak unosi się nad Twoją skórą. Tylko naprawdę potężni czarodzieje są w stanie rzucić pojedyncze i niektóre czary podstawowe bez użycia różdżki bowiem osiągnęli taki poziom samorozwoju, że potrafią skupić swoją moc w dłoni.

11. Czarodziej (szczególnie czystokrwisty) najczęściej nie nosi dżinsów, kurtki, nie używa określeń takich jak slipki, najki, adidasy. O ile kolorystyka ubioru jest dowolna dla każdego stylu tak czarodzieje uwielbiają:
-> szaty na każdą okazję - jesienne, zimowe, letnie, wiosenne. Różnią się ubarwieniem, motywem (roślinny, zwierzęcy, neutralny itp.) i długością rękawów - modne są również szaty w stylu peleryny, choć nie każda ma szpiczasty kaptur. Szaty nie są zapinane na suwak a na zapinkę, zazwyczaj podarowaną przez rodziców, są też również zapinane na niewidzialne guziki czy cienki sznurek. Zapięcie nie przebiega na wysokości torsu a na ramieniu bądź w zagłębieniu obojczyka.
-> koszulki, swetry i narzuty na ramiona często mają na sobie delikatnie poruszające się logotypy, obrazki, sceny;
-> szale, chusty, arafatki to nie tylko domena kobiet. Nie ma nic bardziej stylowego niż cienki przewiewny szal zarzucony po bokach szyi. Ten element garderoby nie służy tylko do ogrzewania, ale również do podkreślania stylu czarodziejskiego;
-> kapelusze, czapki i rękawiczki - w obecnych czasach tiary stają się elementem galowym choć czarodzieje starszej daty lubią nosić na głowie różnego rodzaju, wielkości, stylu i kolorystyki czapki. Każdy czarodziej powinien mieć minimum trzy rodzaje w kufrze nawet, jeśli ich nie nosi. To samo tyczy się rękawiczek.
-> rączki różdżek - wyobraź sobie wzór a takowy na pewno otrzymasz ze sklepu Ollivandera. Służą nie tylko ochronnie przed zabrudzeniem - w końcu ile razy myjesz ręce zanim weźmiesz różdżkę do dłoni? - ale też w pewien sposób odzwierciedlają charakter czarodzieja. Rączki (zwane potocznie rękojeścią) spiralne są wybierane przez buntowników, zdobione delikatnym wzorem przez miłośników piękna, gładkie i lekko lśniące dla tych, co lubią minimalizm. Rękojeść służy również ochronie rdzenia. Łatwiej wymienić rączkę różdżki niż jej główny składnik.
-> dziewczęta i kobiety mają wpojone aby jak najczęściej nosić sukienki i spódniczki; w obecnych czasach ten nawyk dostał więcej swobody, lecz mimo wszystko prędzej spotkasz czarownicę z pięknie podkreślonymi nogami aniżeli zapakowaną w sztruksowe spodnie.
-> młodzi mężczyźni powinni nosić na lewym nadgarstku zegarek a buty mieć zawsze wyczyszczone.

Gdziekolwiek się pojawisz, czarodzieju, magia z Ciebie emanuje...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Strony przewodnika”