Monika Kruger - Teodor

[Monika Lestrange]

Teodor

Zawsze latająca pod wiatr sowa, która jest tak brzydka, że aż piękna w tej brzydocie,

[Mia Kruger]

Kochana Moniko,
wszystkiego najlepszego z okazji świąt. Tak, wiem, spóźniłam się, ale na dobre rzeczy niestety się czeka, a to był custom od Madame Maklin.

Kocham Cię,
Mia

Do listu dołączono:
suknię na najbliższy bal zimowy szytą na zamówienie i butelkę Ognistej Whiskey

[Rhys Verildi]

Moniko,

to zdjęcie, co dodałaś do Zwierciadła robi mi problemy na korytarzach. Zechcesz spotkać się ze mną po zajęciach, żeby przejść się wokoło, może i do Hogs? Niech się odczepią wszystkie Puchonki. Stawiam, cokolwiek byś nie wypiła czy nie zjadła. Zapraszam.

Rhys A. Verildi

[Rhys Verildi]

Moniko,

jeśli to tak spłaszczymy do podstaw i esencji spotkania to tak, ale ogólnie rzecz biorąc nie miałbym nic przeciwko, żebyś znów się na mnie popatrzyła maślanym wzrokiem, jak przy wywiadzie. Ja będę się do Ciebie ładnie uśmiechać i może nawet uda mi się zobaczyć znów rumieńce.

Więc tak, chodzi o to, żeby inne się odwaliły. Ale i o przyjemne z pożytecznym. Dwa w jednym.

Rhys A. Verildi

[Rhys Verildi]

Moniko,

myślę, że niepomalowane paznokcie nie będą przeszkadzały Ci w piciu gorącej czekolady w Hogsmeade w moim towarzystwie.

Chętnie umilę Ci problematyczne chwile. Rozmową, obecnością, a nuż uda mi się Cię rozbawić.
Co powiesz na wieczór? Dziś? Jutro?

Rhys A. Verildi

[Mia Kruger]

Monika,
pytanie techniczne: od kiedy chodzi się z chłopakiem? To bardzo ważne!

Mia

[Mia Kruger]

Nigdy nie byłaś najlepsza w obliczeniach, bo to by sugerowało, że mam dwóch chłopaków.

Czy oni nie powinni o to pytać, czy coś?

M.

[Mia Kruger]

Kochanie, bo kazałaś mi żyć i spróbować się zabawić.

Raczej ja chcę, żeby jeden z nich był moim chłopakiem, a o drugim bardzo chętnie zapomnę. Myślisz, że mogę poprosić BRandona o pomoc?

A jak u Ciebie? Kiedy podwiesimy za gacie Charlesa Wilsona za te wszystkie oszczerstwa, które wysmarował pod Twoim adresem?

M.

[Sowia Poczta]

Mam nadzieję, że będziesz miała dobre święto. Nadal trochę o Tobie myślę, ale... Ot, potraktuj to, jako symbol sympatii, mimo że mnie zlewasz.
Zabini

p.s. uważaj - mają jakieś eliksiry dodane! Z tyłu pudełka opis!

Do tego dołączone wielkie pudełko w kształcie gwiazdy, w którym są praliny z dodatkiem różnych eliksirów: kropla amortencji, kropla felix felicis, kropla veritaserum, kropla wielosokowego (z informacją, żeby zjeść z włosem ktosia, w kogo chcesz się zmienić), kropla wywaru rozśmieszającego, kropla eliksiru burzowego (chroni przez kilka postów burzą, która strzela piorunami wokoło), kropla wywaru rozanielającego.

[Sowia Poczta]

Już nie wypada mi wysyłać Ci innych prezentów. Wszystkiego dobrego.
B.

Do tego najdroższa czekolada z Miodowego Królestwa.

[Sowia Poczta]

Mały pakunek, owinięty w czerwony papier z wielką czerwoną wstążką, a w środku czarna, duża koszulka w rozmiarze xl ze zdjęciem Moniki i Anthony’ego na przodzie. Do prezentu dołączony był króciutki liścik.

Kocham Cię, ale błagam, nie zabieraj mi już więcej podkoszulków do spania.

Twój,
AW