magic-land.pl

plakat Harpii w bieliźnie (wszystkich zawodniczek) oraz dwa zdjęcia naprawdę pikantne jeden z dziewcząt, z jej adresem i dopiskiem: bardzo chciałaby się z Tobą spotkać. i nie rozumiem, czemu mam to wysłać anonimowo. Bezsensowne. Rhys

Misza,
Trochę czekałam na oficjalne info żeby Ci to wysłać więc sorka, że takie opóźnienie, ale Błękitni zapraszają Cię na spotkanie świąteczne. Coś wspominali o kontrakcie.
PS. Tak, wspomniałam im, że interesujesz się Harpiami, chyba to ich ruszyło.

Suzie

Gregorovic,
Skoro już tak oficjalnie się do siebie zwracamy to dziękuję wielmożnemu panu za list. Dobrze wiedzieć, że jaśnie pan żyje.
Oczywiście, że wiem, gdzie jesteś, nie po to przewertowałam całego Proroka Codziennego. Z gazety można dowiedzieć się o Tobie znacznie więcej niż od Ciebie.
Obawiam się, że jak w końcu wrócisz to będą już wakacje, zatem nasze spotkanie pozostawiam pod znakiem zapytania.

Z poważaniem,
Finley

Misza,

Jeśli myślisz, że ja za Tobą nie tęsknię to pragnę Ci oznajmić, że tęsknię i to bardzo. Sama nie podejrzewałam siebie o to, że… wpadłam po uszy. Tak, Gregorovic, nieustannie myślę o Tobie i o tym jak wymachujesz pałą. Nie mogę przestać.
Mam nadzieję, że za niedługo wrócisz, bo moi koledzy chyba są przekonani, że zmyślam i sobie uroiłam to, że w ogóle się spotkaliśmy.

Zauroczona Finley