Strona 2 z 2

Re: Mańka po spotkaniu z Persem

: 08 wrz 2023, 12:41
autor: Stella Stark
Gdyby znalezienie chłopaka tylko do seksu było takie proste... Lucky you. Nawet Wilson jest w tej chwili zaręczony.

Czytasz mi w myślach. Pomyślałam, że Halloweenowa sesja z grabarzem to zbyt dużo i może zostać odebrane, jako zbyt wielki kicz, dlatego myślę o jakiejś spokojnej, jesienno-zimowej scenerii, która wołałaby: "Jestem zieloną flagą, poleżmy razem na pluszowym dywanie pod skrzącym się kominkiem, a potem dam Ci kakao z piankami".
Odniosłam wrażenie, że Mort celuje w tym roku w bycie bardziej zauważonym w szkole przez dziewczyny, więc chciałabym mu w tym pomóc.

Do którego miesiąca pasowałyby zdjęcia Persa?
► Pokaż Spoiler

Re: Mańka po spotkaniu z Persem

: 08 wrz 2023, 12:59
autor: Marianne Ray
Wilson nawet zaręczony wydaje się zbyt łatwy żeby to było dobre. Na pewno jest ktoś inny.

Zrób z niego projekt na ten rok żeby na koniec był jedną z najbardziej pożądanych dup w szkole. Możemy się nawet założyć że kupię ci nową miotłę jak się uda. Albo aparat.

Pers to wrzesień, bez dwóch zdań. Najlepiej w elementach mundurka albo garnituru. Ale ja nic nie mówiłam.
To zdjęcie idzie do prywatnej kolekcji nie wierzę że dopiero się nim dzielisz. Co jeszcze tam chowasz?

PS Kenny by był zachwycony Panem Grudniem, ale nie każ mi oglądać mojego brata w negliżu

Re: Mańka po spotkaniu z Persem

: 08 wrz 2023, 13:08
autor: Stella Stark
Jak zwykle masz rację, trzeba mieć do siebie odrobinę szacunku...

Przyjmuję wyzwanie. Ponadto... Zrobimy ten pieprzony kalendarz. Przypomniałaś mi, że Sprout znowu poprosiła prefektów o zorganizowanie świątecznej zbiórki dla dzieci z sierocińca świętego Hieronima. Rhinna jako naczelna woli wydawać piosenki,, niż zajmować się swoją pracą, więc nie powinna mieć mi tego za złe. Suszę włosy i biegnę powiesić ogłoszenie w SW.

Tajemnica zawodowa. Poza tym już Ci mówiłam, że to się nazywa w sztuce - "Nagość Zakryta".

Re: Mańka po spotkaniu z Persem

: 08 wrz 2023, 13:23
autor: Marianne Ray
Tego kwiatu jest pół światu na pewno coś znajdziesz i będzie to zdecydowanie mniej skomplikowana sytuacja niż moja. Ale wyjechałaś z tym zakochaniem.

Widzisz jakim ja jestem geniuszem? Hop siup zbierzecie środki, dorzucę tam jakiś dodatek od siebie na dobry początek i jako główny sponsor będę miała wczesny dostęp czy coś. I wszystkie ujęcia z września których nie wykorzystasz?

Ale to wciąż Monty, zawinięty w koc nie jest w moich oczach wystarczająco ubrany. Nie wiem kto by jego chciał oglądać. Kocham typa ale nie jest przystojniakiem no.

Re: Mańka po spotkaniu z Persem

: 08 wrz 2023, 13:32
autor: Stella Stark
Wcześniejszy dostęp - OK. Jeśli chodzi o resztę zdjęć to nie mogę nic obiecać. Nigdy nie wiadomo, kiedy Lestrange też będzie coś na mnie miał, więc muszę zostawiać sobie furtki bezpieczeństwa.

Wiem, że to było dawno, ale pamiętaj, że kiedyś z nim chodziłam :< Może to ta śniadaniówka w tłuczki mnie skusiła albo kolekcja 10 tomowego wydania Morskiej Żeglugi? Naprawdę nie wiem... Mam w ogóle wrażenie, że moja młodsza siostra jest nim teraz zainteresowana. Wiedziałaś, że spędzali wspólnie czas w te wakacje?

Re: Mańka po spotkaniu z Persem

: 08 wrz 2023, 14:08
autor: Marianne Ray
Nie zniżam się do błagania, mam to na żywo. Ale dziwnie mi z myślą że masz jego zdjęcia. Nie wierzę że to piszę, coś ty mi nakładła w głowie Stel?

Nigdy tego nie rozumiałam przecież on nawet nie jest w twojej lidze. Ale i tak podziwiam że w ogóle się do ciebie odezwał.
Czekaj, czekaj. Ta cicha taka? Co patrzy na mnie jak na sklątkę? Klotylda?!

Re: Mańka po spotkaniu z Persem

: 08 wrz 2023, 14:19
autor: Stella Stark
Mam nadzieję, że oprócz ploteczek to dużo dobrego i będziesz zawsze myślała o mnie cieplutko.

Nawet częściowe wile przechodzą dojrzewanie po swojemu. Drugaklasa... To dopiero było zło.

KLOTYLDA!! WŁAŚNIE UMARŁAM I ŚMIEJĘ SIĘ HELENIE RAVENCLAW PROSTO W JEJ PORTRETOWĄ TWARZ.

Ocieram łzy... Carla, M. Ma na imię Carla i tak, to ta cicha i też trochę dziwna. Pasują do siebie jak ulał i w sumie to jestem aż dumna. Chyba after all jesteśmy rodziną.

Re: Mańka po spotkaniu z Persem

: 08 wrz 2023, 14:38
autor: Marianne Ray
Coś na pewno, chociaż aktualnie zero myśli, pustka w głowie.

Byłam wtedy zbyt skupiona na wyhodowaniu naturalnej łajnobomby z krzyżówki mimbulus mimbletonii i wybuchającej kapusty żeby się temu dokładniej przyjrzeć. Wciąż pamiętam jak wpuściłam je do klasy zaklęć wyższego rocznika. Fantastyczne.

Ona zawsze wygląda jakby miała kij w dupie to jej nie zaszkodzi trochę śmiechu. Od razu widać że Baron jej nigdy nie przeleciał.

Nie rozumiem ale niech będzie że akceptuję. Jemu też się należy jakieś szczęście od życia. Ale nie ukrywam że nie mam pojęcia jak wygląda jej twarz bo zawsze przede mną zwiewa.

Re: Mańka po spotkaniu z Persem

: 08 wrz 2023, 22:27
autor: Stella Stark
Dwa lata temu widziałam jak trzecioklasista pokonał siódmoklasistę w pojedynku, używając jedynie wybuchających kapust. To nie przelewki.

Ok, misja wykonana. W wolnej chwili zapraszam do Sali Wejściowej, żeby zobaczyć moje ogłoszenie na tablicy. Nie odpisałam od razu, bo zaczepił mnie po drodze Wilson na korytarzu. Zupełnie, jakby poczuł, że go obgadywałyśmy. Nawet uszy miał tak lekko zaróżowione. Zgłosił się jako pierwszy do naszego kalendarza :> A ja się powstrzymałam przed zaproponowaniem mu schowka na miotły, żeby przypieczętować umowę. Powiedz, że jesteś ze mnie dumna.

Mam wrażenie, że ją onieśmielasz. Nawet długo przy nas stała na Złoto-Czarnym Balu i w sumie jak o tym myślę to już wtedy wydawała się być oczarowana Montym i to mi w końcu wyjaśnia, dlaczego w ogóle poszła na tą imprezę! Oficjalnie im kibicuję, a Ty masz zakaz im przeszkadzania i wspominania o seksie w ich obecności. Nie chcę myśleć o Carli w tych kategoriach - to jeszcze dziecko.