Mańka kupiła Ci miotłę? W sumie dobrze, ta twoja była chyba do kitu, nie?
Sorry za nieobecność no ale ciężko ogarnąć wszystko. Sumy no i przede wszystkim Carla. Obiecuję poprawę.
Będziesz u nas w święta chociaż trochę, prawda? Dostałem prikaz że mam spytać i w ostateczności zaciągnąć Cię siłą.
Monty
To mocno niepokojące że moja matka planuje żebym trzymała twojego penisa. Znaczy wiesz, jak trzeba sprawdzić czy nie masz jakiejś wenery to nie problemu.
Jeśli kiedyś faktycznie chciałabym mieć męża to byłbyś najlepszym kandydatem to może ma trochę racji.
Poza tym skąd wiesz że to byłby stalowy uścisk? Może jestem wyjątkowo czułą, delikatną i uległą kochanką, hę?
Nie pytaj Lestrange'a, uprzedzam jakbyś miał głupie pomysły.
Widzimy się w święta Keniuszy,
Manik
Jasne, że pójdziemy, ale Ty płacisz za pierwszą kolejkę grzańca. Nadchodzący weekend?
Chels
Kenneth,
moje uczucia do Ciebie chce wyrazić tym prostym wierszykiem, który napisałam myśląc o Tobie:
Na górze róże,
Na dole grudy,
Razem na zawsze,
Chelsea i Rudy.
Twoja,
Chelsea
Kenny,
Sorka za ten mecz, ale wiesz, że jak się odpalę na boisku to ciężko mnie zatrzymać. Mam nadzieję, że nie oberwałeś za bardzo.
W ramach przeprosin przesyłam Ci dwa bilety na najbliższy mecz Błękitnych, w loży z darmowymi napojami i przekąskami. Weź Chelsea czy kogo tam chcesz.
Buziaki i przepraszam jeszcze raz,
Suzka