Sobota, ale masz 15 minut i miejsce musi być publiczne.
Przykro mi, nie ufam Ci.
Monika
Brandon,
Do trzech razy sztuka. Ponoć.
Gdzie i kiedy? Zresztą, cokolwiek byleby nie było starym, francuskim zamkiem będzie idealne.
Taylor
Brandon,
Myślę że to dobre miejsce, też dawno mnie tam nie było.
Przyniosę coś smacznego!
Tay
Drogi kuzynie,
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
Leslie
PS Mam nadzieję, że ten prezent będzie pierwszym krokiem na drodze do ocieplenia naszych relacji.
Brandon,
Uważam, że powinieneś oficjalnie przeprosić Zena za to co zrobiłeś. Nie wiem jak możesz być tak bezwstydny, by myśleć, że to tak po prostu rozejdzie się po kościach. Masz niesamowite szczęście, że Zabini ma KLASĘ i jest DOJRZAŁY i nie ma zamiaru w żaden sposób się na Tobie za to odpłacać. Mimo wszystko jednak zasługuje na głupie przepraszam z Twojej strony.
Miej choć odrobinę przyzwoitości.
Już nigdy nie Twoja,
Monika Lestrange
Brandon,
No cóż, jak uważasz. Twoja sprawa. Nie mieści mi się w głowie jak bardzo bezczelny jesteś i to tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że dobrze zrobiłam.
Co do mojego męża — nie wiem skąd to zdziwienie. To wspaniały człowiek, który wie jak sprawić, by jego dziewczyna nie stała się zołzą. Jeśli jednak myślisz, że Persheus mógłby się z Tobą zaprzyjaźnić, to ja serdecznie gratuluję niedorzecznego poziomu naiwności. Ale powodzenia!
Również nie pozdrawiam,
Monika Lestrange
Brandon,
Zanim znów wykreujesz w swojej głowie fałszywą rzeczywistość, bardzo proszę, odpowiem Ci dlaczego do Ciebie napisałam.
Zen jest dla mnie bardzo ważny, traktuję go jak najlepszego przyjaciela i jest mi bardzo przykro wiedząc jak go potraktowałeś. Zen (czego nie mogę zrozumieć) bardzo Cię lubił i pęka mi serce, że w tym wszystkim zawiodłeś nie tylko mnie, ale też jego.
Nie dopowiadaj sobie proszę niczego więcej, co mogłoby stać za moją sową, bo niczego więcej nie ma. Jestem szczęśliwa z Persheusem i nic tego nie zmieni.
M.
Brandonie Tayth,
nic od ciebie nie przyjmuję. Ani przeprosin, ani gróźb słownych. NASKOCZYĆ MI MOŻESZ. STRACIŁEM DO CIEBIE SZACUNEK. TYLKO JEDEN SALAZAR WIE, CO ŻEŚ WYRABIAŁ W MOIM CIELE.
Pokażesz mi swoje wspomnienia to się zastanowię. Jedna szansa. Ty, ja, myślodsiewnia.
Zabini
Hej przystojniaku,
Ten nowy profesor z transmutacji jest bardzo wymagający i chyba potrzebuje powtórzyć materiał z zeszłego roku… pomożesz mi? Nie znajdę lepsze nauczyciela od Ciebie.
Wynagrodzę Ci to…
Vivienne
Sztywna i gotowa, mówisz? Cudownie się składa, muszę koniecznie dostać minimum Powyżej Oczekiwań.
Trochę szkoda, że go nie ma… lubię mieć widownię…
Przyjdę wieczorem, ukradnę jakieś przekąski z kolacji gdybyśmy mieli po wszystkim zgłodnieć
Vivienne