Halo, Piorun zgłoś się!
Czy Ty przypadkiem nie zapomniałaś kompletnie od momentu tego ataku na zamek, że masz tak boskiego kolegę w szkole, jak ja? Nie powinnaś może dać mi znać, że wyszłaś z tego żywiej, niż martwiej? TRZY RAZY, FYODOROVA, ODBIŁEM SIĘ TAM OD DRZWI. Raz aurorzy wywalili mnie z kopem w dupsko i dopiero wtedy łaskawi byli mi powiedzieć, że CIEBIE TAM NIE MA. Draaaamat.
Skrzydło Szpitalne też jest jakieś pojebane. Ta pielęgniarka to zboczeniec. Zmacała mnie, twierdząc, że jestem zbyt gorący i na pewno mam gorączkę. Ale spałaś, jak zabita, no to nie przeszkadzałem.
Tak czy siak. Daj znać, że żyjesz. Napisz, co u Ciebie? Jesteś już na chodzie? Zobaczyłbym się z Tobą, moja słodka rosyjska matrioszko z alkoholem w środku!
Zima Zalitov