Yvonne Dutton - Sowa Noctis

[Yvonne Dutton]

noctis

denerwujący się na wolnych odbiorców puchacz. lokalny rozrabiaka. nie radzi się go łapać na rękę, bo wbija szpony.

[Wilhelm Huxley]

Yvonne,

Kto normalny przepisuje na czysto idealnie napisane notatki? Wiem, bo faktycznie je mam. Wyluzuj trochę Button przez wakacje, notatki są spoko, wcale nie użyte do napisania rozprawki.

Huxley

PS Nie świruj, wyślę następną sową albo przyjdź do Zonko

[Mortimer Barnbrook]

Droga Yvonne,

Wakacje faktycznie mam dość zajęte, ale to nie znaczy, że nie znajdę dla Ciebie czasu aby pokazać Ci moją kolekcję w formalinie. Mogę pokazać Ci znacznie więcej jeśli jesteś zainteresowana.

Mortimer

[Wilhelm Huxley]

Szacowna Pani Magister,

Oblewam eliksiry. Nie żartuję, dostałem oficjalny opierdziel że jak tak dalej pójdzie to nie przepuszczą mnie na kurs dla siódmego roku. Nie rozumiem jakim cudem są tyle trudniejsze od tych na poziomie SUMów, przecież zdałem na Z!
Ratuj, płacę w złocie piratów.

Huxley

PS Nie w złocie, ale w składnikach z Huxleyowej cieplarni? I szkolnej.