Zen Zabini - Tryton

[Zen Zabini]

tryton

sów, nieduży, ale dzielny, odda życie za krakersy

[Stella Stark]

Zabini,

Ranisz mnie, myśląc, że moja lojalność do odznaki jest do kupienia. Najcenniejszą walutą jest wiedza. Jako, że nie mogę zupełnie zignorować swojego obowiązku... Mogę pomyśleć o obraniu innej drogi, w zależności od tego co planujesz.
Które korytarze i na kogo mam nie zwracać uwagi?

Stella Stark

[Alice Parkinson]

Zen,

Życzę Ci sukcesów na każdej ścieżce życia jaką wybierzesz i pełnego wsparcia osób które się liczą. Oraz miłości, która nie zawiedzie Cię jak dotychczasowe.
Znalazłam ten tom przygotowując mieszkanie na sprzedaż i pomyślałam że mógłbyś być zainteresowany.

Alice

Prezent: księga zaklęć po staroegipsku (sprawdzone wcześniej że to nie czarna magia a głównie zaklęcia obronne) oraz prosty dziennik, z butelkowo zieloną okładką i subtelnymi zdobieniami na skórze. Zen będzie wiedział że przedmiot został potraktowany tym samym niezawodnym zestawem zaklęć których używa Alice do swoich dzienników i za nic nie chce zdradzić. Do kompletu eleganckie pióro samonapełniające się atramentem.

[Ruby Rockwood]

Może czas to przemyśleć?

Rubik

[Sowia Poczta]

Musimy się w końcu umówić na tę herbatę, bo póki co nie mieliśmy dawno okazji. A niezależanie od dnia, święta, czy pory roku, trochę słodyczy nie zaskodzi!
Dzięki za wszystko.

Iris.

Prezent:
Torba wszelakich cukierków z Miodowego Królestwa.

[Sowia Poczta]

Wyczerpałam swoją kreatywność na Twoje urodziny, więc krabik na drugie śniadanie. An apple a day..

Ruby/note]

[Sowia Poczta]

Zen,

Zasługujesz na najlepszą walentynkę na świecie. Przepraszam, że nie mogłam nią być.

Anonim

[Alice Parkinson]

Zen,

Zgonię to na chwilową niepoczytalność emocjonalną, ale wybierzesz się ze mną w przyszły weekend?

Alice

[Flora Wilson]

Zen,

Wciąż badamy ten problem. Dam znać.

Flo

[Saoirse Moran]

Zen,
Dobra, zgadzam się. Zapłacisz mi kolacją w Hogsmeade.
Albo w naturze. Jeszcze się dogadamy odnośnie formy zapłaty.

Saoirse

[Olivier Blackwood]

Co, co się stało?
Zen tylko kuwa nie karz mi odtransmutowywać (czy jak to się kuwa pisze) Twoich kończyn.


Olie