22 lutego 2024
czwartek, ostatnia godzina lekcyjna
czwartek, ostatnia godzina lekcyjna
Zajęcia dla szóstoklasistów w czwartki na ostatniej godzinie lekcyjnej odbywały się w cieplarni numer pięć o czym profesor Kinnighan poinformowała ich na poprzednich zajęciach. Była to cieplarnia w której zazwyczaj swoje zajęcia odbywały starsze roczniki. Gdy wszyscy uczniowie byli już w cieplarni, profesor od Zielarstwa ożywiła się i rozpoczęła przygotowaną lekcję.
— Witajcie na kolejnych zajęciach z zielarstwa! Dzisiaj zajmiemy się pozyskiwaniem cennych składników, które pochodzą z czyrakobulwy. W doniczkach przed wami przygotowane są już czyrakobulwy, z których będziemy dzisiaj pozyskiwać ropę — powiedziała prowadząc ich do długiego, masywnego stołu, na którym stały podłużne donice z wyżej wspomnianymi roślinami. Bardziej niż roślinę przypominała wielkie, czarne ślimaki wyłażące pionowo z ziemi. Każda wiła się lekko i pokryta była dużymi, błyszczącymi bąblami pełnymi żółtawego płynu, pachnącego naftą i przypominającego ropę.
— Nieuważne stosowanie może powodować powstawanie bąbli i oparzeń, ale używana poprawnie leczy trądzik — powiedziała profesor, podchodząc do jednej z czyrakobulw. — Jak możecie zauważyć, pęcherze z ropą są już nieco przerośnięte. Będziecie wyciskać je i ropę zbierać do tych małych fiolek, które dla was przygotowałam. Musicie użyć rękawic ze smoczej skóry ponieważ ropa czyrakobulwy poparzy wam ręce. Do tego jest bardzo cenna dlatego proszę obchodzić się z nimi z największą starannością — powiedziała profesor, demonstrując uczniom jak wyciskać ropę z przerośniętych pęcherzy. Gęsta maź wpłynęła prosto z opróżnianego gruczołu do malej fiolki, którą trzymała nauczycielka.
— Wszystko jasne? Ten, kto napełni na dzisiejszych lekcjach najwięcej butelek otrzyma buteleczkę silnie żrącej, nieprzeprocesowanej ropy czyrakobulwy do celów naukowych. Wszyscy pozostali otrzymają odpowiednio przyrządzoną miksturę z czyrakobokulwy, która skutecznie zwalcza trądzik — powiedziała profesor, a potem zagoniła ich do pracy.
— Witajcie na kolejnych zajęciach z zielarstwa! Dzisiaj zajmiemy się pozyskiwaniem cennych składników, które pochodzą z czyrakobulwy. W doniczkach przed wami przygotowane są już czyrakobulwy, z których będziemy dzisiaj pozyskiwać ropę — powiedziała prowadząc ich do długiego, masywnego stołu, na którym stały podłużne donice z wyżej wspomnianymi roślinami. Bardziej niż roślinę przypominała wielkie, czarne ślimaki wyłażące pionowo z ziemi. Każda wiła się lekko i pokryta była dużymi, błyszczącymi bąblami pełnymi żółtawego płynu, pachnącego naftą i przypominającego ropę.
— Nieuważne stosowanie może powodować powstawanie bąbli i oparzeń, ale używana poprawnie leczy trądzik — powiedziała profesor, podchodząc do jednej z czyrakobulw. — Jak możecie zauważyć, pęcherze z ropą są już nieco przerośnięte. Będziecie wyciskać je i ropę zbierać do tych małych fiolek, które dla was przygotowałam. Musicie użyć rękawic ze smoczej skóry ponieważ ropa czyrakobulwy poparzy wam ręce. Do tego jest bardzo cenna dlatego proszę obchodzić się z nimi z największą starannością — powiedziała profesor, demonstrując uczniom jak wyciskać ropę z przerośniętych pęcherzy. Gęsta maź wpłynęła prosto z opróżnianego gruczołu do malej fiolki, którą trzymała nauczycielka.
— Wszystko jasne? Ten, kto napełni na dzisiejszych lekcjach najwięcej butelek otrzyma buteleczkę silnie żrącej, nieprzeprocesowanej ropy czyrakobulwy do celów naukowych. Wszyscy pozostali otrzymają odpowiednio przyrządzoną miksturę z czyrakobokulwy, która skutecznie zwalcza trądzik — powiedziała profesor, a potem zagoniła ich do pracy.
Rzućcie kością k20 na ilość fiolek, które uda wam się napełnić ropą w czasie lekcji.
Nagrody za udział:
Za udział w lekcji każdy uczeń otrzyma +10 punktów dla swojego domu.
Dodatkowo każdy otrzyma odpowiednio przyrządzoną miksturę z czyrakobokulwy, która skutecznie zwalcza trądzik.
Osoba, która zbierze najwięcej fiolek ropy otrzyma buteleczkę silnie żrącej, nieprzeprocesowanej ropy czyrakobulwy.