Mia Kruger - Intruz

[Mia Kruger]

Intruz

Stara sowa, która ma absolutnie wywalone na powierzone jej obowiązki. Trzeba jej podać adres dwa razy, żeby poderwała się do lotu.

[Monika Lestrange]

M,

Czy możesz mi z laski swojej wytłumaczyć o czym pieprzy zezowata? Żywię nadzieję, że ktoś dolał jej czegoś do soku dyniowego przy śniadaniu i coś jej się pomieszało i to wcale nie Ciebie widziała wychodzącą ze SCHOWKA NA MIOTŁY W KTÓREJ BYŁ TEŻ BRANDON.

Twoja najukochańsza na zawsze siostra,
Monika

[Monika Lestrange]

CZYLI NIE ZAPRZECZASZ, ŻE BYŁAŚ Z NIM W SCHOWKU.

Mówił coś o mnie?

Monika

[Monika Lestrange]

NAJDROŻSZA MIO,

Rozumiem. Możesz oficjalnie wykreślić mnie z listy swoich sióstr. S ma szczęście, że nie ma żadnych ex chłopaków, z którymi potem mogłabyś się zamykać w schowkach by się Tobą zajmowali.

Nie pozdrawiam, żmijo.
Monika

[Monika Lestrange]

Z Zenem trwa to już DWA tygodnie dla Twojej wiadomości.

Nie cofnę. Obejdę się bez szczegółów. Dziękuję za bycie wredną pindą, podczas gdy ja tylko o coś zapytałam. Miłego.

Monika

[Brandon Tayth]

Mia,

Zrobiłem tak jak mi kazałaś i wziąłem sprawy w własne ręce. Zmodyfikowałem pamięć Twojej siostrze i nie było żadnej ciąży. Miała smoczą ospę, a my nigdy nie byliśmy razem. Taka jest teraz prawda. Teraz Monika będzie szczęśliwa.
Zniszcz ten list po przeczytaniu.

Brandon

[Anthony Wilson]

Siostro Moniki,

Karlitto zagrał nieczysto. On chyba nie jest na tyle głupi, by wierzyć, że ujdzie mu to płazem.
Tak, jestem z Tobą. Musimy się spotkać, myślisz, że ktoś oprócz nas wiedział o ciąży Moniki?

A.W

[Zen Zabini]

Mia,

odezwał się do mnie Tayth. Twierdzi, że zmodyfikował Monice pamięć i to, co mieliśmy ustalone między sobą ja i ona jest nagle... Zresztą, co ja pierdolę. On zmodyfikował Monice pamięć i wątpię w to, że było to za obustronną zgodą. Ba, ja wiem, że to nie miało miejsca.

Ja tego tak nie zostawię. I mam nadzieję, że Ty także.

Zabini

[Zen Zabini]

Mia,

cieszę się, że masz rękę na pulsie. Ale od razu muszę przyznać, że... Nie ręczę za siebie. Nie jest mnie łatwo wyprowadzić z równowagi, ale to, co zrobił Tayth zasługuje na niewybaczalną klątwę.

Wilson? To dlatego Monika nie jest niczego pewna i dopytywała o niego intensywniej. Pewnie już swoją narrację jej podał na tacy.

Zabini

[Sowia Poczta]

flaszka Ognistej Whisky