Suzanne Castellani - Mundo

[Suzanne Castellani]

MUNDO

Nie lubi Suzki z wzajemnością, paczki zawsze wyglądają jakby specjalnie je kilka razy upuścił z dużej wysokości

[Anthony Wilson]

Ale co ty mi zrobisz? Będziesz za mną gonić z tym bębnem zamiast brzucha? Dziewczyno czy ty wiesz jak puchną nogi w ciąży, przecież zaraz trzeba będzie transmutować szkolne stoły żeby zrobić ci nowe cichobiegi. Przestań mnie szantażować, bo ja naprawdę jestem wrażliwym chłopakiem.

P.S nie boisz się, że te stwory wygryza ci macice?

[Zen Zabini]

Suzanne,

widziałem, że kolejny trening będę prowadził zamiast Ciebie - notatka na tablicy. Czy coś się stało? Mam się martwić? Wolałbym widzieć naszą kapitan w pełni zajebistej formy, jak zawsze.

Jeśli coś mogę dla Ciebie zrobić, nie krępuj się.

Zabini

[Zen Zabini]

Suzanne,

ohh, rozumiem. Na pewno poradzą coś na tę minimalną niedoskonałość. Kuruj się, pantero!

Yes, m'am. Jak zawsze - wiesz, co zrobić.

Zabini

[Richard Baizen]

Idę tylko się zwolnić u dyrektorki. Powiem, że coś jest nie halo z moją przemianą. Zwolnię Ciebie też. Zaraz będę i oddalimy się tak, żeby szybko się teleportować.

Czekaj na mnie. Będę szybko!

Richard

[Brandon Tayth]

Suzanne,

Wiem, że znasz prawdę o ciąży Moniki.
Teraz jest nowa prawda - ciąży nigdy nie było, Monika miała smoczą ospę, a my nigdy nie byliśmy razem. Zmodyfikowałem jej pamięć. Teraz jest wolna i szczęśliwa.
Zniszcz proszę ten list od razu po przeczytaniu.

Brandon

[Marco Castellani]

Suzanne,

Do Slytherinu dołączył jeden z moich najnowszych klubowych nabytków. Proszę zajmij się nim ładnie, oprowadź po szkole, pokaż boisko. Mam nadzieję, że go weźmiesz do drużyny, chłopak ma talent.
Podobno się znacie z obozu.

Trzymaj sie cieplutko,
Tata

[Zen Zabini]

Suzka,

nowy, Verildi, zwalił Iris z miotły, jakby grał z przedszkolakami. Przy okazji uszkodził kilku kolejnych graczy, ale wziąłem paru rezerwowych na szczęście. Jak dla mnie to... Niestety, ale Parkinson grzeje ławkę albo wejdzie na miejsce pałkarza, to wolne po Bulstrode. Decyzję zostawiam Tobie.

Zabini

[Rhys Verildi]

Castellani,

powiedziano mi, że mam się do ciebie zgłosić w kwestii dołączenia do drużyny. Twój zastępca wstępny test zrobił. Czekam na dalsze instrukcje.

Rhys A. Verildi

[Zen Zabini]

Suzka,

ale to dopiero, jak wygoi bark. Właśnie mi napisała, że ma wybity. Nie pochwalił się osiągami, ale widać w nim obrzydliwą pewność siebie. Nie wiem, czy go lubię, ale jeśli będzie taki cały czas na boisku to wygraną mamy w kieszeni. To dobry gracz.

Zabini

[Rhys Verildi]

Castellani,

Gregorovic tutaj? Świetna informacja! Dziękuję za przyjęcie. W takim razie zobaczymy się na boisku, albo gdzieś w międzyczasie w Pokoju Wspólnym.

Twój ojciec był bardzo przekonywujący, a bycie szukającym w Harpiach da mi więcej doświadczenia, no i dostarczy rozrywki.

Rhys A. Verildi